Dzisiejsze smuteczki
Autor: Vereena, w kategorii: życie , o godzinie: 21:431. Urlop mi się skończył [wrażenia opiszę, jak wrócę do rzeczywistości]
2. Urlop mi się skończył [nie jestem już na Litwie]
3. Urlop mi się skończył [tak po prostu]
4. Po trzech dniach w pracy już tęsknię za kolejnym urlopem [choć energii jeszcze mi nie brakuje]
5. Sandały kupione przedwczoraj właśnie oddałam do sklepu w ramach reklamacji [draństwo się rozkleiło, a buuuu.... przecież już zdążyłam je polubić :(]
6. Szukałam pocieszenia w Inglocie i jak już znalazłam lakier, który polepszyłby mi nastrój, to się okazało, że tego koloru na składzie nie mają. Świnie!
7. Niebo nad Poznaniem było całkowicie i idealnie różowe, a ja nie miałam aparatu. Zanim dojechałam do domu, to się różowość zepsuła i z ładnego zdjęcia nici :(
8. W przyszłym tygodniu w naszej klatce nie będzie ciepłej wody - przez całe pięć dni. Dobrze, że choć zimną zostawiają... [Tomek, na moje pytanie: "I co teraz?" odpowiedział mi ze stoickim spokojem: "Jak to co? Będziemy śmierdzieć :D"]
Więcej nie napiszę, bo i tak smutno to wygląda, a przecież ogólnie nie jest źle. Tylko Kot zwisa mi z monitora i zasłania ogonem co ciekawsze fragmenty odwiedzanych stron...
2 komentarze:
Nie łam się tak :]
Kolejny urlop(ik) już wkrótce, częste mycie skraca życie a i zandalee niedługo wrócą na Twoje stópki :)
Więc się rozchmurz, bo przecie nie jest źle - a jak Ci kot przeszkadza, to szepnij jeno słowo... :]
Możecie sie myć u nas :) Naszej wody chyba jeszcze nie zabrali
eva
Prześlij komentarz