Vereenka

... i jej świat

Apetycznie.

Autor: Vereena, w kategorii: , o godzinie: 20:11

Apetycznie, bo to smakowita niedziela jest.

Strasznie lubię mieć czas na poranne snucie się w szlafroku po domu, koniecznie z kubkiem kawy w ręku. Najlepiej wtedy, kiedy cały dom (łącznie z kotem) śpi, a ja mogę powoli wejść w nowy dzień. Uwielbiam też celebrować śniadania - zazwyczaj mam na to czas tylko w weekendy, bo na co dzień nie mam dość samozaparcia, żeby wstać te pół godziny wcześniej i przygotować duże śniadanie.

W ten weekend sukces był połowiczny - bo niby czas miałam i mogłam, ale ograniczyłam się do wspomnianego już snucia z kawą w dłoni. Do celebrowania śniadań (i pozostałych posiłków) zabrakło mi męża, który wybył w rodzinne strony. Ale i tak kulinarnie weekend nie należał do straconych. Przecież naleśniki z jagodami to już coś, prawda?

Ale nie o tym chciałam. Otóż dziś na dzień dobry (dzięki uprzejmości senmary, która podrzuciła mi sprawdzoną recepturę) stworzyłam Lemon Curd i już wiem, dlaczego senmara podsyłając mi przepis, określiła go jako "Lemon Cud". Bo to istny cud w słoiku, mówię Wam! Już się uzależniłam, a co! A żeby było do czego go zużyć, napiekłam muffinek. Może nie mnóstwo, bo co za dużo, to niezdrowo, ale tak w sam raz. Tak, wiem - całość na pewno jest okropnie kaloryczna i potem będę marudzić, że mi się odłożyło, gdzie nie trzeba. Ta perspektywa jakoś nie zmniejsza mojej ochoty na spożywanie pyszności :)



Za oknem chmury i pierwsza jesienna plucha, a ja czekam grzecznie na powrót Tomka z Koszalina i ucztę.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

O mnie

Moje zdjęcie
Poznań, Wielkopolska, Poland
Po prostu cała ja :)